Dzisiaj odbyło się spotkanie, nieważne z kim. Pojawiła się mozliwośc zrobienia ściany bulderowej w małej siłowni/ fitness klubie w centrum miasta. Pomieszczenie ma ok. 6 m długosci i ok. 3 m wysokości. Plusem jest to, że mamy do dyspozycji szatnię, toaletę, łazienkę, możemy korzystać z siłowni (w pewnym zakresie). Lokal jest chłodny (dobra wentylacja), ale zimą nie będzie zimno jak w norze. Minusy: opłatę na razie wstępnie ustalilismy na kwotę 100 zł miesięcznie od osoby za miesięczny karnet, przy czym musimy określić, ile osób będzie chętnych na podpisanie cyrografu o stałym chodzeniu na ścianę (kupowaniu karnetu). Minimum to 5 - 10 osób. Przy większym zainteresowaniu zakładamy możliwość zmniejszenia opłat. Istnieje też możliwość rozbudowy ściany o kolejne, większe pomieszczenie. Na razie możliwość jest teoretyczna, ale przy liczbie chodzących na stale 20 - 30 osób całkiem realna. Być może będzie możliwość kupowania wejść jednorazowych, na razie tego nie ustaliliśmy. Ściana byłaby dostępna codziennie w godz. 11 00 - 24 00.
W każdym razie wielka prośba do wszystkich zainteresowanych, kto jest gotowy do płacenia po 100 zł za niewielką ale całkiem przyzwoitą ścianę, zgłaszać się w komentarzach i to najlepiej do końca tygodnia. Musimy coś zacząć robić, połowa lata minęła a nie ma żadnych konkretów w sprawie bulderowni. Sprawa jest poważna, lepiej się nie deklarować, niż zadeklarować a potem wycofać. Nas wtedy też mogą nie potraktować poważnie.